Tomek zdał CAE w sierpniu 2024 dzięki systematycznej pracy i dobremu zapoznaniu się z wymaganiami egzaminacyjnymi. Poczytaj, jak to zrobił z moją pomocą.
Kto?
Tomek to młody, wykształcony specjalista pracujący w dużej korporacji. O egzaminie C1 Advanced (czyli CAE) myślał już w czerwcu 2023, ale już wtedy dobrze wiedział czego chce. Nie wiedział tylko w jaki sposób może tam dotrzeć – czego się uczyć, z jakich książek i materiałów korzystać, na co zwracać uwagę. Był nieco zagubiony i przytłoczony ogromem możliwości.
Początek
Najpierw spotkaliśmy się na dwie godziny konsultacji wraz z opracowaniem planu nauki pod koniec czerwca 2023. Ustaliliśmy plan działania dla Tomka – pracę z jedną książką oraz Anki, a także dużo kontaktu z językiem. Pierwotny cel to podciągnięcie poziomu językowego, zarówno słownictwa jak i gramatyki, do poziomu ponad C1. Jest to dość długi i powolny proces, ale Tomek był na to przygotowany. Przez kolejne miesiące Tomek pracował samodzielnie, realizując ustalony przez nas wcześniej plan.
Prawie rok później dostałam kolejnego maila od Tomka – tym razem był już gotowy na rozpoczęcie ćwiczeń typowo egzaminacyjnych do CAE podczas cotygodniowych spotkań. Pod koniec maja 2024 umówiliśmy się na krótkie spotkanie w celu omówienia szczegółów i ruszyliśmy z regularnymi zajęciami od czerwca.
Nauka
Od początku nauki Tomek wiedział jak wygląda egzamin CAE, bo przerobił kilka oficjalnych próbnych testów. Dzięki temu wiedzieliśmy na czym musimy się skupić, chociaż tutaj nie będzie zaskoczenia, bo tematem numer jeden był Writing.
Pierwsze pięć spotkań poświęciliśmy na omówienie i dokładne zapoznanie się ze wszystkimi formami wypowiedzi występującymi na CAE – esejem, raportem, propozycją, emailem oraz recenzją. Tomkowi najbardziej przypadły do gustu raporty i propozycje, więc to właśnie te teksty zazwyczaj pisał na próbnych testach przygotowujących do egzaminu. Mimo to po każdych zajęciach Tomek pisał trzy teksty każdego rodzaju, łącznie było ich ponad 10, co pozwoliło mu dobrze poznać strukturę i wymagania egzaminacyjne każdego typu tekstu.
Kolejne cztery spotkania przeznaczyliśmy na oswojenie się z każdą częścią egzaminu ustnego CAE oraz jego procedurą. Ćwiczyliśmy na sucho oraz z zegarkiem w ręku, aby Tomek przyzwyczaił się do limitu czasu na egzaminie. Na dwóch kolejnych spotkaniach skupiliśmy się na części drugiej oraz części czwartej egzaminu ustnego, bo właśnie te zadania sprawiły Tomkowi najwięcej kłopotu. Dzięki dodatkowym ćwiczeniom był w stanie lepiej opanować stres i szybciej zebrać myśli. Po każdych zajęciach Tomek w ramach pracy domowej pisał cały próbny test, a także ćwiczył wypowiedzi ustne.
Ostatnie zajęcia to czas na omówienie organizacji egzaminu C1 Advanced, a także ostatnie przećwiczenie całego egzaminu ustnego. Tomek miał również okazję wziąć udział w próbnym egzaminie ustnym z drugim kandydatem przez co lepiej sprawdził swoje umiejętności prowadzenia dyskusji z osobą na podobnym poziomie językowym.
Łącznie Tomek odbył 12 godzinnych lekcji, od czerwca do sierpnia 2024. W tym czasie poświęcił ponad 30 godzin na dodatkową, samodzielną naukę.
Wyniki egzaminów próbnych
Tomek łącznie podczas przygotowań do egzaminu zrobił ponad 6 oficjalnych próbnych testów. Jego średnia punktów z części Reading wyniosła 90%, czyli 45 na 50 możliwych, z części Use of English było to 68% (19/28), a z części Listening 81% (24/30). Z tego powodu spodziewaliśmy się oceny B na faktycznym egzaminie (około 80%).
Warto zauważyć, że Tomek w części Reading na egzaminach próbnych otrzymywał wynik odpowiadający poziomowi C2, a w części Listening był bardzo blisko tego poziomu. Uzyskując ponad 86% z części Reading, powyżej 82% z części Use of English oraz ponad 87% z części Listening na egzaminie C1 Advanced otrzymuje się certyfikat z poziomem C2, najwyższym w skali.
Egzamin
Tomek ostatecznie zdecydował się podejść do egzaminu C1 Advanced (CAE) w wersji papierowej pod koniec sierpnia 2024. Nasze ostatnie spotkanie odbyło się zaledwie kilka dni przed datą faktycznego egzaminu, więc Tomek ciągle miał wszystkie informacje na świeżo w głowie.
Zaraz po egzaminie Tomek nie był pewien swojego wyniku z części Reading oraz Listening („mogą być na granicy zdania na C1”). Miał wrażenie, że teksty były trudne i nie zdążył przeczytać wszystkiego. W części Writing skupił się na eseju oraz raporcie i nie obawiał się zdania tej części, podobnie z egzaminem ustnym.
Na wyniki egzaminu CAE trzeba było czekać zaledwie cztery tygodnie i okazało się, że przeczucia Tomka nie były do końca trafne, bo zdecydowanie nie docenił swoich umiejętności. Poniżej możesz zobaczyć jak mu poszło:
Tomek osiągnął poziom C2 w częściach Reading oraz Use of English, w części Listening zdobył ocenę B, a w częściach Writing oraz Speaking ocenę C. Oznacza to średnią na poziomie 196 punktów, czyli ocenę B – poziom C1 – i właśnie to widać na certyfikacie.
Jak wynik ma się do naszych przewidywań z sierpnia? Jest bardzo zbliżony do oczekiwanego – ostatecznie wyszło 77%, a spodziewaliśmy się około 80%. Tak przewidywalne wyniki są możliwe tylko dzięki systematycznej pracy i przerobieniu wielu próbnych testów.